Strona:Archiwum Wróblewieckie - Zeszyt II (Pamiętnik Damy Polskiej).pdf/34

Ta strona została przepisana.

Imperatorowej, żeśmy nie narodem samowładnym, ale jej podległą prowincyą; że nie konfederacya, nie sejm gotowy, nie straż, ale on imieniem gwarantki, z radą sobie przybraną, lub też może już i bez niej, sprawami Polski kierować i zatrudniać się będzie; żeby nam powiedział, że wojsko Moskiewskie weszło w kraj Rzeczypospolitej. Chorągwie i pułki nasze, częścią gwałtem, częścią podstępem, częścią rzuconem zręcznie wzajemnej nieufności nasieniem, zwaśniło, rozprószyło i zabrało; że na to miejsce samo ofiaruje nam swoje usługi, swoją doznaną opiekę; swoje otwarte na nasz chleb gęby, i chciwe na naszą pracę, na nasze zbiory ręce? Tegoż mamy doczekiwać, żeby Hetman kozacki na czele Dońskiego i Zaporozkiego przybył tu ogłosić nam przeznaczone miejsca w politycznym Europy składzie po ulubionych sobie kozakach, lub po podbitych dawniej, niż my, i do jarzma przywykłych Tatarach i Wołochach; żeby albo sam, jak pogłoski od kilku lat straszą, albo z jego ręki ktokolwiek inny, może nareszcie i Polak jaki odrodny, Moskwie zaprzedany, jej powagą przy rozdwojeniu narodu wsparty, króla dziś panującego z tronu zepchnął i sam na nim zasiadł, dla wykonywania tych zamiarów, których duch jego hołdowniczy narzędziem będzie? Tegoż mamy doczekiwać, żebyśmy opierając się już nierychło i bezsilnie gwałtom obcym, brani byli na Sybiryę lub do Kamczatki? Żeby w oczach naszych kościoły i ołtarze święte znieważono, domy nasze gwałcono, rabowano i palono, nam samym w obronie naturalnej ręce i nogi ucinano, lub w kajdanach gnić przymuszano? Najjaśniejsze stany! Czyliż niepodobne rzeczy przepowiadam? Czyliż jeszcze mało tak okropnych klęsk doznaliśmy? Czyliż nas może mamić do tego punktu mniemany zaszczyt Elekcyjnego tronu, żebyśmy doznawali, kto nam od stu lat królów dawał i kto ich zrzucał? August drugi nie byłże gwałtem popierany i znowu gwałtem przymuszony do złożenia dyplomu? Leszczyński nie byłże z tronu