Strona:Archiwum Wróblewieckie - Zeszyt II (Pamiętnik Damy Polskiej).pdf/43

Ta strona została przepisana.

mil cztery od granicy, gdzie wojsko cesarskie w gotowości na ich obronę czekało, lecz król został poznanym od syna Pocztmajstra, gdy wysiadł z karety dla interesu naturalnego; natychmiast zatrzymanym został, a tymczasem z Paryża gwardii narodowej 30 tysięcy goniło za nimi, a tak z familią do Paryża nazad zaprowadzonym został. Gdy ten powrót odprawiał się, otaczała jego karetę niezliczona liczba ludu; dla uniknięcia więc tumultu jakiego, zgromadzenie narodowe rozkazało poprzybijać karty drukowane po ulicach z tym napisem: „Kto królowi będzie poklaskiwał, będzie obitym, a kto mu będzie złorzeczył, będzie powieszonym;” a tak zgraja ludu, z nakrytemi głowami, w cichości największej stała po ulicach; król osadzony został w pokojach osobnych od królowej. Wyznał przed przysłanymi do siebie od Zgromadzenia narodowego komisarzami, jako nie myślał uciekać z kraju Francuzkiego, ale tylko chciał do Mecu jechać, fortecy nad granicą będącej. Królowa wyznanie osobne uczyniła; mieli wartę przydaną, ale drzwi były otwarte do pokojów. Król był spokojny, tylko w ten moment jak był zatrzymany, prosił, aby żona jego miała wszystkie dla siebie bezpieczeństwo, królowa zaś była w rozpaczy, mówią, że miała przy sobie ukryty puginał z rezolucją zadania sobie śmierci, gdyby chcieli jej jaką uczynić obelgę, ale Francuzi w tym razie i Zgromadzenie narodowe bardzo roztropnie sobie postąpiło.
Odtąd król Francuzów zupełnie nakłoniony za nową konstytucją, czyni i mówi wyraźnie, że ją życiem swojem bronić będzie; mało mu kto wierzy, a królowie zmawiają się przeciwko Francuzom.
1. Marca 1792 po krótkiem panowaniu Leopold II. cesarz nagle umarł w Wiedniu, na rękach żony swojej; publiczność sądzi, że był otruty od Francuzów, przeciwko którym chciał się wojną decydować z drugimi królami. Panowanie jego krótkie jeśli nie zupełnie ugoiło ran zadanych od Józefa II., wiele jednak przyniosło ulgi, pociechy