Strona:Biblia Gdańska wyd.1840.pdf/1230

Ta strona została przepisana.

2. Ewodyi proszę, i Syntychy proszę, aby iednegoż[1] rozumienia były w Panu.
3. Proszę téż i cię, towarzyszu wierny! bądź tym na pomoc, które w Ewangielii wespół ze mną pracowały i z Klementem i z innymi pomocnikami moimi, których imiona są[2] w księgach żywota.
4. Raduycie się zawsze[3] w Panu; znowu mówię, raduycie się.
5. Skromność wasza niech będzie wiadoma wszystkim ludziom; Pan blisko iest.
6. Nie troszczcie się[4] o żadną rzecz ale we wszystkiém[5] przez modlitwę i proźbę z dziękowaniem żądości wasze niech będą znaiome u Boga.
7. A pokóy[6] Boży, który przewyższa wszelki rozum, będzie strzegł serc waszych, i myśli waszych w Chrystusie Iezusie.
8. A daléy mówiąc, bracia, cokolwiek iest prawdziwego, cokolwiek poczciwego, cokolwiek sprawiedliwego, cokolwiek czystego, cokolwiek przyiemnego, cokolwiek chwalebnego, ieźli która cnota, i ieźli która chwała, o tém przemyślaycie.
9. Czegoście się téż nauczyli, i coście przyięli i słyszeli, i wiedzieli przy mnie, to czyńcie, a Bóg pokoiu[7] będzie z wami.
II. 10. A uradowałem się wielce w Panu, żeście się iuż wżdy znowu zazielenieli w swoiém staraniu o mię, iakoż i staraliście się o to, lecz wam na sposobnym czasie schodziło.
11. Nie żebym to mówił dla niedostatku; bomci się ia nauczył[8], na tém przestawać, co mam.
III. 12. Umiem i uniżać się, umiem[9] i obfitować; wszędy i we wszystkich rzeczach iestem wyćwiczony, i nasyconym bydź, i łaknąć, i obfitować i niedostatek cierpieć;
13. Wszystko mogę w Chrystusie, który mię posila.
14. Wszakże dobrzeście uczynili, żeście społecznie dogodzili uciskowi moiemu.
15. A wiecie i wy Filippensowie! iż na początku Ewangielii, gdym wyszedł[10] z Macedonii, żaden mi zbór nie udzielił na rachunek dawania i brania, tylko wy sami,
16. Ponieważ i do Tessaloniki raz i drugi, czego potrzeba było, posłaliście mi,
17. Nie przeto, żebym datku szukał; ale szukam pożytku, któryby obfitował na rachunku waszym.
18. Gdyżem odebrał wszystko, i mam dostatek, pełenem wziąwszy od Epafrodyta, co posłano od was, wonność dobrego zapachu, ofiarę przyiemną i Bogu się podobaiącą.
19. A Bóg móy napełni wszelką potrzebę waszę według bogactwa swego chwalebnie w Chrystusie Iezusie.
20. A Bogu i oycu naszemu niech będzie chwała na wieki wieków. Amen.
21. Pozdrówcie wszystkich Swiętych w Chrystusie Iezusie. Pozdrawiaią was bracia, którzy są zemną.
22. Pozdrawiaią was wszyscy Swięci; ale osobliwie, którzy są z Cesarskiego domu.
23. Łaska[11] Pana naszego Iezusa Chrystusa niech będzie z wami wszystkimi. Amen.

Ten list do Filippensów napisany iest z Rzymu przez Epafrodyta.



  1. 2 Kor. 13, 11.
  2. 2 M. 32, 32. Obiaw. 3, 5. r. 17, 8. r. 20, 12. r. 21, 27.
  3. 1 Tess. 15, 16.
  4. Matt. 6, 25. Łuk. 12, 22.
  5. 1 Tym. 2, 1.
  6. Ian. 14, 27. Koloss. 3, 15.
  7. Izai. 9, 6. Rzym. 15, 33. r. 16, 20. 1 Kor. 14, 33.
  8. 1 Tym. 6, 6.
  9. 2 Kor. 11, 8.
  10. 2 Kor. 11, 9.
  11. Gal. 6, 18. 2 Tym. 4, 21.