Strona:Biblia Gdańska wyd.1840.pdf/36

Ta strona została przepisana.

gdy sobie poiął Rebekę, córkę Batuela Syryyczyka, z krainy Syryyskiéy, siostrę Labana, Syryyczyka, za żonę.
21. Tedy się modlił Izaak Panu za żonę swą, iż była niepłodna; i wysłuchał go Pan, i poczęła Rebeka,[1] żona iego.
22. A gdy się dziatki trącały w żywocie iéy, rzekła: Ieźliż tak miało bydź dla czegożem poczęła; szła tedy, aby się pytała Pana.
23. I rzekł iéy Pan: Dwa narody są w żywocie twoim, i dwoiaki lud z żywota twego rozdzieli się, ieden lud nad drugi lud możnieyszy będzie, i większy będzie służył mnieyszemu.[2]
24. A gdy się wypełniły dnie iéy, aby porodziła, oto bliźnięta były w żywocie iéy.
25. I wyszedł pierwszy syn lisowaty, i wszystek iako szata kosmaty; i nazwali imię iego Ezaw.
26. A potym wyszedł brat iego, ręką[3] swą trzymaiąc za piętę Ezawa, i nazwano imię iego Iakub; a Izaakowi było sześćdziesiąt lat, gdy mu się oni narodzili.
27. A gdy urosły one dzieci, Ezaw był mężem w myślistwie biegłym i rolnikiem, a Iakub był mąż prosty, mieszkaiący w namieciech.
28. I miłował Izaak Ezawa, iż iadał z łowu iego; Rebeka zaś miłowała Iakuba.
IV. 29. I uwarzył sobie Iakub potrawę, a na ten czas przyszedł Ezaw z pola zpracowany.
30. Tedy rzekł Ezaw do Iakuba: Day mi ieść, proszę cię, z téy czerwonéy potrawy, bom się spracował; a przetóż nazwano imię iego Edom.
31. Któremu rzekł Iakub: Przedayże mi dziś pierworodztwo twoie.
32. I rzekł Ezaw: Otom ia bliski śmierci, cóż mi po pierworodztwie?
33. I rzekł Iakub: Przysiężże mi dziś, i przysiągł mu. I przedał pierworodztwo swoie Iakubowi.
34. Tedy Iakub dał Ezawowi chleba, i potrawę z soczewicy, a on iadł i pił; i pogardził Ezaw[4] pierworodztwem swoiém.

ROZDZIAŁ XXVI.


I. Izaak w Gerar mieszkaiąc 1 — 6. II. Żonę swoię, siostrą zowie 7. III. Król Abymelech uyrzawszy go żartuiącego z nią, poznał, że była żona iego 8 — 10. IV. Zaczym rozkazał ludowi swemu, aby się iéy nikt nie tykał 11 — 23. V. Żony Ezawowe 24 — 35.
Potym był głod na ziemi, po onym głodzie pierwszym, który był[5] za dni Abrahamowych; i poszedł Izaak do Abymelecha, króla Filistyńskiego do Gerar.
2. Bo mu się był ukazał Pan i mówił: Nie zstępuy do Egiptu, ale mieszkay w ziemi, o któréy Ia powiem tobie.
3. Bądźże gościem w téy ziemi, a Ia będę z tobą, i będęć błogosławił; abowiem tobie i[6] nasieniu twemu dam te wszystkie krainy, i utwierdzę przysięgę, którąm przysiągł Abrahamowi, oycu twemu.
4. I rozmnoże[7] nasienie twoie iako gwiazdy niebieskie, a dam nasieniu twemu, wszystkie te krainy: A będą błogosławione, w nasieniu twoiém wszystkie narody ziemi.
5. Przeto, iż Abraham był posłuszny głosowi moiemu, a strzegł postanowienia mego, przykazań moich, ustaw moich i praw moich.
6. Tedy Izaak mieszkał w Gerar.
II. 7. I pytali się mężowie[8] onego mieysca o żonie iego; a on powiedział: Siostra to moia; bo się bał mówić: żona to moia; by go snadź nie zabili mężowie mieysca tego dla Rebeki, iż była piękna na weyrzeniu.
III. 8. I stało się, gdy tam mieszkał przez nie mało dnie, że wyglądał Abymelech, Król Filistyński, oknem, i uyrzał, że Izaak żartował z Rebeką, żoną swą.
9. Tedy przyzwał Abymelech do siebie Izaaka, i rzekł: Prawdziwieć to żona twoia; czemużeś powiadał, siostra to moia? I odpowiedział mu Izaak: Iżem u siebie mówił: Bym snadź nie umarł dla niéy.

10. I rzekł Abymelech: Cóżeś nam to uczynił? bez mała ktokolwiek z

  1. Rzym. 9, 10.
  2. Rzym. 9, 12. Oze. 12, 3.
  3. Matt. 1, 2.
  4. Żyd. 12, 16.
  5. 1 Moy. 12, 10.
  6. 1 Moy. 12, 7. r. 13, 15. r. 15, 18.
  7. 1 Moy. 12, 3. r. 18, 18. r. 22, 18. r. 28, 14.
  8. 1 Moy. 12, 12. r. 20, 2.