nem miłosierdzie iego, a dziwne sprawy iego przed syny ludzkimi.
9. Iż napoił duszę pragnącą, a duszę zgłodniałą napełnił dobrami.
10. Którzy siedzą w ciemności i w cieniu śmierci, ściśnieni będąć nędzą i żelazem.
11. Przeto że byli odpornymi wyrokom Bożym, a radą Naywyższego pogardzili,
12. Dla czego poniżył biedą serce ich, upadli, a nie był, ktoby ratował.
13. A gdy wołali do Pana w utrapieniu swoiém, z ucisków ich wybawiał ie.
14. Wywodził ie z ciemności, i z cienia śmierci, a zwiąski ich potargał.
15. Niechayże wysławiaią przed Panem miłosierdzie iego, a dziwne sprawy iego przed syny ludzkimi.
16. Przeto że kruszy bramy miedziane, a zawory żelazne rąbi.
17. Szaleni dla drogi przewrotności swoiéy, i dla nieprawości swéy utrapieni bywaią.
18. Wszelki pokarm brzydzi[1] sobie dusza ich, aż się przybliżaią do bram śmierci.
19. Gdy wołaią do Pana w utrapieniu swoiém, z ucisków ich wybawia ie.
20. Posyła słowo swe, i uzdrawia ie, a wybawia ie z grobu.
21. Niechayże wysławiaią przed Panem miłosierdzie iego, a dziwne sprawy iego przed syny ludzkimi;
22. I ofiaruiąc ofiary chwały, niech opowiadaią sprawy iego z wesołém śpiewaniem.
23. Którzy się pławią na morzu w okrętach, pracuiący na wodach wielkich.
24. Cić widywaią sprawy Pańskie, i dziwy iego na głębi.
25. Iako iedno rzecze, wnet powstanie wiatr gwałtowny, a podnoszą się nawałności morskie.
26. Wstępuią aż ku niebu, i zaś zstępuią do przepaści, tak iż się dusza ich w niebespieczeństwie rozpływa.
27. Bywaią miotani, a potaczaią się iako piiany, a wszystka umieiętność ich niszczeie.
28. Gdy wołaią do Pana w utrapieniu swoiém, z ucisków ich wybawia ie.
29. Obraca burze w ciszą, tak że umilkną nawałności ich.
30. I weselą się, że ucichło; a tak przywodzi ie do portu pożądanego.
31. Niechayże wysławiaią przed Panem miłosierdzie iego, a dziwne sprawy iego przed syny ludzkimi.
32. Niech go wywyższaią w zgromadzeniu ludu, a w radzie starców niechay go chwalą.
33. Obraca rzeki w pustynią, a potoki wód w suszą;
34. Ziemię urodzayną obraca w niepłodną dla złości tych, którzy w niéy mieszkaią.
35. Pustynie obraca[2] w ieziora, a ziemię suchą w strumienie wód.
36. I osadza w nich głodne, aby zakładali miasta ku mieszkaniu;
37. Którzy posiewaią pole, a sadzą winnice, i zgromadzaią sobie pożytek z urodzaiu.
38. Takci im on błogosławi, że się bardzo rozmnażaią, a dobytku ich nie umnieysza.
39. Ale podczas umnieyszeni i poniżeni bywaią okrucieństwem, nędzą, i utrapieniem,
40. Gdy wylewa wzgardę[3] na Książęta, dopuszczaiąc, aby błądzili[4] po puszczy bezdrożnéy.
41. Onci nędznego[5] z utrapienia podnosi, i rozmnaża rodzinę iego iako trzodę.
42. To widząc uprzeymi rozweselą się[6], a wszelka nieprawość zatka[7] usta swe.
43. Ale któż iest tak mądry, aby to upatrował, i wyrozumiewał wszystkie litości Pańskie?
I. Dawid Bogu dziękuie, iż go na królestwo wsadził. II. O zupełne otrzymanie królestwa prosi dla chwały Bożéy, i wybawienia ludu. III. Krainy, które ieszcze ponieść miał, wylicza.
1. Pieśń psalmu samego Dawida.
2. Gotowe iest serce[8] moie, Boże! śpiewać i wysławiać cię będę, także i chwała moia.