ie, a nie weyrzy na nie więcéy; nieprzyiaciele Kapłanów[1] nie szanuią, a nad starcami miłosierdzia nie używają.
17. A wżdzy ieszcze aż do ustania oczy swych wyglądamy próżnego ratunku swego; oględuiąc się na naród, który wybawić nie może.
18. Szlakuią stopy nasze, tak że ani po ulicach naszych chodzić nie możemy; przybliżył się koniec nasz, wypełniły się dni nasze, zaiste przyszło dokończenie nasze.
19. Prędsi są ci, którzy nas gonią, niż orłowie niebiescy; po górach nas gonią, na pustyniach czyhaią na nas.
20. Tchnienie nozdrzy naszych, to iest[2] pomazaniec Pański, poimany iest w iamach ich, o którymeśmy mówili: W cieniu iego żyć będziemy między narody.
III. 21. Raduy się i wesel się córko[3] Edomska! która mieszkasz w ziemi Hus; przyidzie téż do ciebie[4] kubek, upiiesz się, i obnażysz się.
IV. 22. Wzięło koniec karanie twoie, o córko Syońska! nie zaniecha cię Bóg dłużéy w poimaniu twoiém; ale twoię nieprawość nawiedzi, o córko Edomska! a odkryie grzechy twoie.
I. Narzeka lud Iudski przed Bogiem 1 — 15. II. Wyznawa grzechy 16 — 18. III. i modli się 19 — 22.
Wspomni, Panie! na to, co się[5] nam przydało; weyrzy a obacz pohańbienie nasze.
2. Dziedzictwo nasze obrócone iest do obcych, a domy nasze do cudzoziemców.
3. Sierotamiśmy a bez oyca; matki nasze są iako wdowy.
4. Wody nasze za pieniądze piiemy, drwa nasze za pieniądze kupuiemy.
5. Na szyi swéy prześladowanie cierpiemy, pracuiemy, a nie dadzą nam odpoczynąć.
6. Egipczykom podawamy rękę i Assyryyczykom, żebyśmy się nasycili chleba.
7. Oycowie nasi zgrzeszyli, niemasz ich, a my nieprawość ich ponosimy.
8. Niewolnicy panuią nad nami, niemasz, ktoby nas wybawił z ręki ich.
9. Z odwagą duszy naszéy szukamy chleba swego dla strachu miecza i na puszczy.
10. Skóra nasza iako piec zczerniała od srogości głodu.
11. Niewiasty w Syonie pogwałcono; i panny w miastach Iudskich.
12. Książęta ręką ich powieszane są, a osoby[6] starszych niemaią w ucziwości.
13. Młodzieńce do żarn biorą, a młodzieniaszkowie pod drwami padaią.
14. Starcy w bramach więcéy nie siadaią, a młodzieńcy przestali pieśni swoich.
15. Ustało wesele serca naszego, pląsanie nasze w kwilenie się obróciło.
II. 16. Spadła korona z głowy naszéy; biada nam, żeśmy zgrzeszyli!
17. Dla tegoż mdłe iest serce nasze, dla tego zaćmione są oczy nasze,
18. Dla góry Syońskiéy, że iest spustoszona, liszki chodzą po niéy.
III. 19. Ty, Panie! trwasz na[7] wieki, a stolica twoia od narodu do narodu.
20. Przeczże nas na wieki zapominasz, a opuszczasz nas przez tak długi czas?
21. Nawróć nas[8] do siebie, o Panie! a nawróceni będziemy; odnów dni nasze, iako z dawna były;
22. Bo izali nas cale odrzucisz, a gniewać się będziesz na nas tak bardzo?