Strona:Biblia Wujka 1840 Vol. II part 2.djvu/89

Ta strona została przepisana.




PROROCTWO

DANIELOWE.



Kśięgi Danielowe, częćią Historią rzeczy przeszłych opisuią, częśćią proroctwa przyszłych: a zwłascza pewny czas zacnosc y wielkość królestwa P. Chrystusowego, y przyszćie Antychristowe. Tych kśiąg niektóre częśći, iako pieśń trzech młodźieńców, historią Zuzanny, Bela y smoka którego zabił Daniel, Żydźi y odsczepieńc y z liczby kśiąg świętych odćinaią. Ale ie kośćiół ś. powszechny y starzy Doktorowie, a na imię ś. Ignacius uczeń Apostolski, Tertulianus, Ciprianus, Basilius, Epiphanius, Origenes, Athanasius, Chrisostomus, Theodoretus, Ambrosius, Augustinus, y Koncilium Trydentskie z nim, za Boskie pismo, iako y inne częśći tegoż Proroka maią.




ROZDZIAŁ I.

Iako król Nabuchodonozor roskazał swemu marszałkowi, aby z iętców żydowskich wybrał co pięknieyszych młodźieńców, y uczył ie języka Chaldeyskiego, o pokarmie ich, iako chytrze postępowali.

1.ROku trzećiego królestwa Ioakima króla Judzkiego, przyszedł Nabuchodonozor król Babiloński do Jeruzalem, y obległ ie.

2.y dał Pan w ręce iego Ioakima króla Judzkiego, y część naczynia domu Bożego, y zawiózł ie do źiemie Sennaar, do domu Boga swego, y wniósł naczynie do domu skarbu Boga swego.

3.Y rzekł król Asphenezowi przełożonemu trzebieńców, aby w wiódł z synów Izraelowych, a z nasienia królewskiego y Pańskiego,

4.Pacholęta w którychby nie było żadnéy zmazy, pięknych urodą, y wyćwiczone we wszelakéy mądrośći, ostrożne w umieiętnośći, y uczone w nauce, którzyby mogli stać w pałacu królewskim, aby ich uczvł pisma y ięzyka Chaldeyskiego.

5.Y postanowił im król obrok na każdy dzień z potraw swoich, y z wina z którego sam pił, aby wychowani przez trzy lata, potym stali przed obliczem królewskim.

6.Byli tedy między nimi z synów Judzkich, Daniel, Ananiasz, Misael, y Azariasz.

7.Y dał im Przełożony trzebieńców imiona: Danielowi Balthassar: Ananiaszowi, Sydrach: Misaelowi Misach: a Azariaszowi, Abdenago.

8.Lecz Daniel postanowił w sercu swoim żeby się nie mazał z stołu królewskiego, ani winem