Strona:Bogusław Adamowicz - Tajemnica długiego i krótkiego życia.pdf/85

Ta strona została uwierzytelniona.

i zgodzie. Potem jednak, nie wiadomo z jakiej przyczyny, nastąpił rozłam, zerwały się wszelkie między obu krajami stosunki tak dalece, że z biegiem czasu ludzie rzeczywiści zapomnieli nawet, gdzie się lud zaczarowany osiedlił, a dziś już i nie wszyscy w istnienie tego odrębnego królestwa wierzą. Więc w owym bardzo dawnym czasie mieszkańcy dwóch światów, żyjąc wspólnie, przyjaźnili się z sobą i nawet zawierali małżeństwa. Stąd po nastąpieniu rozdwojenia w jednym i drugim narodzie znaleźli się ludzie albo z odrobiną tylko krwi z Bajki, — ci pozostali na ziemi — albo z odrobiną tylko krwi ziemskiej i ci zamieszkali w zaczarowanem królestwie. Królewicz nasz właśnie po niewiadomo jak dawnej praprapra-babce jakiejś miał w sobie coś jeszcze z owej krwi z bajki, i może dlatego udało mu się teraz do tego królestwa trafić...
Przypadek zdarzył, że któregoś dnia podczas przechadzki spotkał się on z jedną królewną, która po niewiadomo jak dawnym praprapra-dziadku swoim miała odrobinę krwi ziemskiej...
Spotkał ją w cichem ustroniu, na zielonym brzegu rzeczułki, kiedy nabierała wodę do kryształowego naczynia — i uderzony niezrównaną