Strona:Dante studja nad Komedją Bozką (Kraszewski) 048.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

bezsilnych istot milijony świat zawiera; nie zasłużyły one na męczarnią piekieł, ani na niebios nadzieję. Z pogardą, zźiajane to stado omijają wędrowcy — guarda e passa....
Drogę zapiera im rzeka i na staréj łodzi, starszy od niéj przewoźnik Charon; pierwsza z mytologicznych postaci, które poeta z podruzgotanéj mytologij przeniósł do swoich piekieł. Ten Charon Dantejski mieści się późniéj również na straszliwém widziadle ostatecznego sądu w Syxtyńskiéj kaplicy Michała Anioła.
Charon poczuwszy żywego człowieka w Dancie, odpycha go, ale Wirgilijusz ma rozkazy z góry, stary wioślarz słuchać go musi.
Tu, po za rzeką, między piekłem właściwém a wodami oddzielającemi je od świata, mieści się otchłań pośrednia przeznaczona dla dusz, których poeta potępić nie śmiał a zbawić nie mógł.
To miejsce spokojne, ustronne, ten gród o siedmiu bramach (widzą w nich komentatorowie Trivium et Quadrivium, siedmiopiętrową naukę ówczesną), przeznaczył Dante dla mędrców i bohaterów starego świata. Tu oni przetęsknić mają wieczność. Na czele ich...
Onorate l’altissimo poeta... stoi Homer starzec, poeta sovrano za nim idą Horacijusz, Ovidijusz, Lukan i sam Wirgili.
Wedle Dantego te były najpromienistsze jenijusze starożytności i przed tym sądem jego musiemy skłonić głowę, aczbyśmy coś dodać radzi i coś ująć gotowi.
Hektor, Eneasz, Cezar, Kamilla, Pentezylea, król Latinus, Lavinija, Brutus, Lukrecija, Julija, Marcija, Kornelija i — sam jeden na ustroniu Saladyn. —
Obok w osobném kółku, Sokrates, Platon, Demokryt, Diogenes, Anaksagoras, Thales i inni filozofowie, naostatek Hippokrates, Avicenna, Galien, Averroes.
Zbiór ten dusz chrztem nieobmytych, które przez zasługi swe dla ludzkości potępionemi być nie mogły, dowodzi z jaką szlachetną umysłu wzniosłością sądził Dante przeszłość, jak dla niego jenijusz, zasługa, cnota, przeważały nadewszystko. Nie było w téj epoce ortodoxyjnego fanatyzmu, nawet Saladyn i Averroes przez cześć dla szlachetności i nauki wprowadzeni są do tego koła. Zobaczemy późniéj jakich środków używa poeta aby bohaterów ulubionych od piekła ocalić.
Chrześcijaństwo przez usta Dantego jak i teologów swych średniowiecznych nie zapiera się przeszłości i tradycij rodu ludzkiego, owszem wskazuje w nich przeczucie i pragnienie tego objawienia, które ma świat odrodzić.
Ta przeszłość jest to młodzieńczy, wychowawczy, przygotowawczy wiek świata, ci ludzie są to karczownicy tego pola, które ma zasiać nauka nowa.
Ztąd schodziemy do drugiego kręgu piekła »gdzie jest mniéj miejsca a więcéj boleści.«
Na progu jego siedzi szatan Minos, sędzia (znowu imie mytologi-