Strona:Dante studja nad Komedją Bozką (Kraszewski) 074.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

Zdaniem wszystkich czcicieli Dantego, Czyściec jest najpiękniejszą częścią téj całości, która się ziemią zaczyna, przechodzi otchłanie, a na gwiazdach kończy. Tu także nieskończona rozmaitość epizodów ubiera drogę, jak w Raju, malując ją kwiatami. Mniéj tu uczuć ziemskich a te, które pozostały, czystsze; postacie po drodze spotykane budzą litość i przywięzują nas do siebie. Sama historija Dantego i Beatrysy, jego pokuta i spowiedź, stanowią dramatyczny wielce epizod téj epopei grzesznika.
Ten upadek, o który się sam poeta oskarża, w istocie zaćmił jego życie i pozostawił w niém ślady. Ożeniony przez rodzinę z kobietą, która mu życie goryczą zatruła, zmuszony błądzić po świecie, wabiony pokusami, Dante nieraz im ulegał. W Czyścu jakby przypadkiem wyszeptane znajdujemy imie pięknéj Gentucci, któréj poezije śpiewał; tradycija oprócz tego wymienia kilka imion kobiet, w których sercu napróżno szukał utraconéj Beatrysy.
Ale upadły, bolał, i w téj modlitwie do N. Panny, która została pomiędzy jego Canzonami (O madre di virtute) kończy takiém westchnieniem do orędowniczki:

Ty wiész żem w tobie nadzieję miał całą,
Że w tobie miałem otuchę jedynę,
Wspomóż ty coś jest dobrą i wspaniałą.
O! wspomóż! niechaj do portu zawinę,
Ku któremu mnie pędzi losów siła.
Pomocy można — nie opuść w złéj doli,
Chociaż ma dusza bez grzechów nie była,
Lecz płacze dusza, serce po nich boli.

Zbolałe jego serce wstydziło się upadku, pragnęło podźwignąć i odpokutowywało publiczną spowiedzią, skruchą, żalem, który się przelał w najwznioślejszy poemat.
Jako zadośćuczynienie dla ubóstwianéj Beatrysy, przyobleka w jéj postać najwznioślejszą naukę, teologiję, jéj porucza przewodniczenie sobie do nieba. Jest to apoteoza niewiasty, jakiéj, wedle słów poety, żadna jeszcze nie dostąpiła.
Poemat cały allegorij, symbolów, obrazów dwoistego znaczenia jest pełen. Pomimo to istoty bezcielesne, najtrudniejsze do ożywienia, najchłodniejsze, z pod jego dłoni wychodzą cudownie barwne, żywe i prawdziwe. Wszystko żyje, porusza się, — jest. Nie szukając głębszego znaczenia tych symbolizmów, czytamy je już w samych uroczych kształtach, każdy wedle stopnia do jakiego zgłębić je jest zdolny.

XIII.

Opis Raju ziemskiego u Dantego złożony jest z przypomnień pisma i tradycij. W pierwszych wiekach kościoła opinije co do Raju były podzielone; jedni mieli go za idealne, drudzy za rzeczywiste miejsce znaj-