Wtóre wesele.
Str. 349. Zaprosił go „Pod Łososia“. Sławny ów zakład istniał już od lat kilkudziesięciu.
To jest od roku 1598-go, od którego to czasu, ten dom głośny z wyrobu i Składu najprzedniejszych Wódek Gdańskich, a zwłaszcza Goldwasseru, nieraz już zmieniał właścicieli, ale dotąd nie zmienił ani polskiego napisu, ani ulubionego szyldu, którym jest olbrzymi, kołyszący się nade drzwiami «łosoś».
I trzecie wesele.
Str. 353. Żupan z koftyru.
«Koftyr, materja kosztowna jedwabna turecka, takiéj 200 sztuk corocznie dawać musiał Jagielle Wojewoda Wołoski.» Ubiory w Polsce p. Łuk. Gołębiowskiego — wyd. Tur. Str. 139.
Str. 363. Pieczęć Magistracka czerwona.
«Monarcha ten (Kaźmiérz Jagiellończyk) nadając wiele Gdańskowi..... ukoronował pieczęć tego miasta, na czerwonym ją wosku odciskać po królewsku upoważniał itd. « — Góra Biskupia pod Gdańskiem i Szotland albo przedmieście Szkockie, przez Zygmunta Komarnickiego — w Bibliotece Warszawskiéj — z r. 1859 — Kwiecień — Zeszyt 28 — Str. 18.