Strona:Ernest Buława - Poezye studenta - tom I.pdf/400

Ta strona została przepisana.
RANO A RANY.




Rano — to wyraz od niebios nam dany
Z manną natchnienia, z miłości ofiarą.
Rano to zwykle w sercu bolą rany,
Poranną anioł zwykł je goić wiarą! —





SFINKS I MRÓWKA.




Mrówka pełznąc na Sfinksa, bardzo się cieszyła,
Że bezkarnie po głowie będzie mu łaziła,
Szła od rana, nim doszła, słońce rozpaliło
Skroń sfinksa, i w mrowisko spadła z mrówczą siłą! —





MUCHA.




W pokoju mędrca mucha raz globus popstrzyła,
I nuż brzęczeć że nowe miasta potworzyła —
A w tem placką dosięgnął ją łysy uczony,
Pająk rzekł — przez cię tylko globus poplamiony!





MYSZY.




Dziwiła się mysz wolna w nocy odwiedzając
Siostrę co wpadła w łapkę, dla czego ząbkami