Strona:Gomulickiego Wiktora wiersze. Zbiór nowy.djvu/95

Ta strona została uwierzytelniona.
Kapłan.

Dziecię jest aniołem.
Pozwól, niech mu znak krzyża uczynię nad czołem.


Nędzarz  (obojętnie).

Czyń gdy chcesz — choć te znaki cierpień nam nie zmniejszą.


Kapłan  (kładąc na posłaniu pieniądze).

Masz tu trochę grosiwa na kołdrę cieplejszą.


Nędzarz.

Nie mam drzewa...


Kapłan.

Na drzewo masz i na odzienie
Dla dziecka i dla matki. Życie to cierpienie.
Dostarczę tobie pracy. Ona to biednego
Zbawia. — Teraz o Bogu mówmy...


Nędzarz.

Wierzę w Niego.