Strona:Iliada.djvu/261

Ta strona została przepisana.
W. 449.

A skoro się na Marsa polu woyska znidą,
Wnet się z puklerzem puklerz, dzida miesza z dzidą,
Siła walczy na siłę, tarcza trze się z tarczą,
Zgiełk się szerzy, pociski na powietrzu warczą,
Krzyczą zwycięzcy, smutnie wyią zwyciężeni.
Ziemia płynie od krwawych rozmiękła strumieni.

Podobny obraz w Wirgiliuszu.

Postquam congressi in prœlia totas
Implicuere inter se acies legitque virum vir,
Tum vero et gemitus morientum et sanguine in alto
Armaque corporaque et permixti caede virorum
Semianimes volvuntur equi, pugna aspera surgit.

Æneidos: lib: XI. v. 631.

„A skoro się na placu wzięli do oręża,
„Szyki starły się z szyki i mąż wybrał męża;
„Słychać ięk konaiących, a we krwi i bronie
„I ciała i ranione z ludźmi leżą konie.


W. 455.

Jak z krynic wychodzące dwa bystre potoki,
Spadaią po urwiskach wyniosłéy opoki:
Szum straszny się rozlega po całéy krainie,
Nim nurty w przepaścistey połączą dolinie,
A pasterz zdala słucha, co znaczy ta flaga;
Tak, gdy ci z sobą walczą, strach i krzyk się wzmaga.

In segetem veluti cum flamma furentibus austris
Incidit, aut rapidus montano flumine torrens
Sternit agros, sternit sata læta boumque labores
Præcipitisque trahit silvas; stupet inscius alto
Accipiens sonitum saxi de vertice pastor.

Æneidos: lib: II. v. 304.