Strona:Iliada2.djvu/385

Ta strona została przepisana.

Cyceron to mieysce przełożył.

 
Namque nimis multos atque omni luce carentes
Cernimus, ut nemo possit mærore vacare:
Quo magis estæquum tumulis mandare peremptos
Firmo animo et luctum lacrymis finire diurnis.

Cic: Tusc: Qu I. 3.

W. 263.

Taltyb go zakręciwszy, w morskie rzucił wody.

Nie godziło się pożywać ofiar zabitych, z okoliczności przysiąg, ponieważ były ofiarami przeklęstwa.

W. 299.

Inne branki swe ięki łączą z jéy rozpaczą:
Lecz na pozór Patrokla, w rzeczy siebie płaczą.

Wyraz ten tak prawdziwy, tak wystawuiący rzetelne czucie serca, od naywiększych nieprzyiaciół Homera, otrzymał pochwałę. Podług mego gustu, mówi Terrasson, wyraz ten iest naypięknieyszy w całéy Jliadzie.

W. 326.

Gdyby zmarł Neoptolem, lube dziecię moie.

W boleści wszystkie rzeczy sobie człowiek czarno wystawia.

W. 358.

Tak gdy się z naw ruszyły Achayskie narody,
Błysnęły na powietrzu ognie pałaiące,
Strzelały razem w górę promieni tysiące,
I tarcze i przyłbice i silne oszczepy:
Blask z nich idzie wysoko aż pod nieba sklepy,
Tym blaskiem upiękniona ziemia się rozśmiała,
A pod mężów stopami ięczy przestrzeń cała.