Strona:Izydor Kopernicki - Zagadki i łamigłowki Górali Bieskidowych spisane w okolicach Rabki.djvu/17

Ta strona została uwierzytelniona.


var. W jednéj wsi dębu rąbią,
a do drugiéj trzaski lecą.
[Hczn.].


W Nowosiłkach drowà rubajut,
a w Mastyszcze triski łetiàt’.
[Lud Ukr. str. 268, XXVII].



II. Łamigłówki.


01. Pytanie: A wiedzą téż oni, wiele gontów trzeba na dobry dach?
Odpowiedź: Z 1000 kóp!
Pytający: A na cóż tyle, kiedy i ten dobry. [Słn.].



02. P. Bez čego chłop z lasa nie przyjedzie?
O. Bez nawrotu, bo gdy nie nawróci, to do dómu nie wróci. [Słn.].



03. P. Čego nāwięcé(j) na jarmarku jest?
O. Mowy.



04. P. A kto to zrobił dziadka i babkę?
O. Wnęk i wnęčka. [Słn.].



05. P. Čém mularz żyje w lecie?
O. Tém co i w zimie. [Słn.].



06. P. Jak kowal konia kuje?
O. Tak jak i kobyłę. [Słn.],



07. P. Poco wrona do lása latá?
O. Po to, po co i do wsi. [Słn.].



08. P. Co się na dachu nigdy nie zedrze?
O. Dziura. [Słn.].



09. P. Kiedy się babie pieni między nogami?
O. W skopku, kiej krowę doji. [Słn.].