Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Odczyty o cywilizacyi w Polsce.djvu/113

Ta strona została przepisana.

księży i w końcu zrzeczenie się biskupstwa nastąpić miało, nie bez oporu jednak duchowieństwa i Leszka Białego, który człowieka ocenić umiał. Tu on wśród obcych, cudzoziemców, bo w Jędrzejowie sami byli Francuzi, pięć lat spędził na praktykach religijnych i zmarł 1223 r. Bardzo nie rychło, bo w czterysta lat późniéj w poczet błogosławionych policzony został. Kronika Kadłubka ma być owocem młodszych lat jego, ale w niéj znać wielkiego cnotą męża i wielkiego dziejopisarza.
Wielka jest różnica między tém co Kadłubek ułożył z cudzego, a co sam napisał w czwartéj księdze kroniki, która mimo zagmatwania stylu, popsutego przez szkolarzy komentatorów, jest dziełem znakomitem, świadczącem o niepospolitych zdolnościach dziejopisarskich świętego naszego kronikarza. Jest to więcéj niż kronika, jest to historya opowiedziana w sposób dowodzący głębokiéj przenikliwości, wyższego spraw ludzkich pojęcia. Słusznie bardzo Wiszniewski dowodzi, że Kadłubek zepsuty został przez przepisywaczów i komentatorów, a zresztą łacina, któréj używał, nie jego lecz wieku była winą. Przez