Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Odczyty o cywilizacyi w Polsce.djvu/76

Ta strona została przepisana.

jak gdzieindziéj przyjętą została, choć wojna utrwala, miłość łagodzi poddaństwo, można wyrzec z pewnością, że przyszliśmy do urzeczywistnienia idei, która u nas żyła, gdyby stan kraju uwieczniający potrzebę obrony, nie skamieniał tych stosunków społecznych, które ona zrodziła.
Prawodawstwo słowiańskie, po którém ślady tylko, w późniéj już pod wpływem chrześciaństwa spisanych zostały księgach — nie całkiem znikło. Stało się z niém co w ogóle z charakterem narodu chrzest przyjmującego: starły się ciemne jego plamy, jasne zostały znamiona. Jeszcze za Mieczysława przy nawracaniu, wzmiankowane srogie kary, były zabytkiem starych czasów; lecz późniéj znikają one pod wpływem idei chrześciańskiéj.
Pogańskim jeszcze obyczajem, porąbany był w sztuki Stanisław święty, okaleczony Dunin; ale to są ostatnie przykłady okrucieństwa, które daleko częściéj i dłużéj spotyka się gdzieindziéj, niżeli u nas. Charakter narodowy rycerski, w boju wyrobił męztwo niezłomne, ale téż łagodność dla słabszych, litość dla upadłych.