Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Odczyty o cywilizacyi w Polsce.djvu/90

Ta strona została przepisana.

zdy sąsiadów, niepokój, wojny domowe, łupieże tatarskie, spustoszenia klasztorów i kościołów, rozerwanie węzłów hierarchicznych, przyczyniły się téż w XII i XIII w. do zniszczenia szkół, do rozpierzchnienia ludzi, i zaniedbania obowiązków. Peryod ten po raz drugi wstrzymał postęp kultury w Polsce, a rozbudził w wyższem i niższem duchowieństwie namiętności ludzkie. Lecz nie było tak źle jak wystawia Naruszewicz, choć papieże dla poprawy legatów wysyłali, a gdzieindziéj o téj porze daleko było gorzéj. Wiek to był nieszczęśliwy dla Europy całéj, ale sprowadził wielkie i ważne przesilenie. Słusznie powiada cytowany historyk nasz, że zepsucie przyszło do nas z Niemiec, z cudzoziemcami, na tronach biskupich zasiadającemi, z góry od złych przykładów książąt; — lecz to chwilowe zapomnienie się stanu, który przodkować był powinien, nie było jeszcze tak zupełném, abyśmy wśród zgorszeń tysiąca i jasnych nie znaleźli postaci.
Duchowieństwo wojnami uciśnione, zubożone, pozbawione ksiąg i rękopismów, które palił barbarzyniec Tatarzyn, mogło chwilowo