Strona:Jean Tarnowski - Nasze przedstawicielstwo polityczne w Paryżu i w Petersburgu 1905-1919.pdf/125

Ta strona została przepisana.

że go usilnie o to napierano, nie chciał wyjawić. Na uwagę z mojej strony, że koszta osiągnięcia tych celów niewiadomych Polska ponosić będzie, p. Piltz odpowiedział, że od tej ewentualności zabezpiecza dekret. Tymczasem d. 27 stycznia 1919 r. rząd francuski zażądał przyznania sobie zwrotu sum zaliczonych na rachunek polskiej armji. I Komitet Narodowy Polski w Paryżu wystawił dokument następujący:
„Komitet narodowy polski, działając w imieniu narodu polskiego, którego jest przedstawicielem, oświadcza, „że sumy przeznaczone od 1 lipca 1917 r. lub które były przeznaczone przez rząd Rzeczypospolitej francuskiej na wydatki armji polskiej, w zgodzie z Komitetem narodowym polskim, stanowią zaliczki, których zwrot zostanie zapewniony przez naród polski, w terminie jaknajkrótszym po podpisaniu traktatu pokojowego, za pomocą pożyczki, której warunki i gwarancje stanowić będą przedmiot późniejszego układu”.

Prezes Kom. Narod. Min. spr. zagr.
( – ) Roman Dmowski ( – ) S. Pichon.

Zgodnie z zestawieniem ministerstwa skarbu według stanu dnia 21 grudnia 1921 r. koszta utworzenia i utrzymania armji polskiej we Francji wynoszą około 350 miljonów franków franc., a wydatki na dywizję syberyjską 50 miljonów fr. fr., co czyni razem 400 miljonów franków franc., które Polska winna Francji za utworzenie i utrzymanie armij polskich po stronie państw sprzymierzonych.
Pomijam nieporządki przy zestawieniu odnośnych rachunków. Kogo tu winić za te nieporządki? Nie generała Hallera, który późno do Paryża przybył i już nie mógł nic zadziałać. Winnym jest głównie Komitet Narodowy Polski w Paryżu, którego obowiązkiem było czuwać nad wszystkiem, co do sprawy polskiej się odnosiło, skoro miał przedstawicielstwo tej sprawy zagranicą. A cóż mogło być ważniejszego dla sprawy polskiej w czasie wojny, jak armja polska.