Strona:Jean Tarnowski - Nasze przedstawicielstwo polityczne w Paryżu i w Petersburgu 1905-1919.pdf/15

Ta strona została przepisana.

tego Królestwa niewchodzącego” (Gazeta Warszawska” Nr. 203 z d. 17 lipca 1923 r.) Pan Dmowski był prezesem Koła polskiego, w którem zasiadali posłowie polscy wszystkich dzielnic dawnej Rzeczypospolitej, znajdujących się pod zaborem rosyjskim. Koło polskie nie reprezentowało więc wyłącznie interesów guberni Królestwa Polskiego, ale interesy wszystkich zajętych przez Rosję dzielnic Rzeczypospolitej. Zresztą p. Dmowski nie tylko wówczas wyrzekał się całej Litwy i Zabuża. Uczynił to jeszcze w 1917 r. w memoriale, złożonym p. Balfourowi w marcu tegoż roku, i do którego na właściwem miejscu powrócimy.
Skutek odrzucenia budżetu był łatwym do przewidzenia. Dumę rozwiązano, zmieniono ordynację wyborczą i w następnej Dumie z kilkudziesięciu głosów zjechaliśmy na kilkanaście. Nie znaczyliśmy już nic. Toteż pomimo naszego przeciw niemu głosowania, budżet został uchwalony i mimo solennego zapewnienia ze strony opozycji, że do uchwalenia guberni Chełmskiej nie dopuści, ta gubernia w kilka lat później została utworzona. Utraciwszy korzystne stanowisko w Dumie, dające nam możność wytworzenia większości, przeszkodzić utworzeniu tej guberni już nie mogliśmy. Utworzenie guberni Chełmskiej, które zawdzięczamy lekkomyślności naszych narodowo-demokratycznych reprezentantów politycznych, oprócz krzywdy wyrządzonej Polsce przed wojną, odbiło się jeszcze takąż krzywdą dla niej podczas wojny, przy traktacie w Brześciu Litewskim w r. 1917. Bez poprzedniego utworzenia tej guberni, wprowadzenie jej do tego traktatu byłoby niemożliwem.
Przy tej sposobności, warto przypomnieć propozycje, jakie czynił Stołypin w zamian za uzyskanie polskich głosów dla budżetu. Te propozycje były następujące. O autonomii nie mogło być mowy, dla przyczyn wyżej podanych. Natomiast guberniom „prywiślańskim”, bo już wtedy nic innego właściwie nie było, ofiarowano zaprowadzenie ziemstw, które