Strona:Jean Tarnowski - Nasze przedstawicielstwo polityczne w Paryżu i w Petersburgu 1905-1919.pdf/23

Ta strona została przepisana.

poprzedniego doszczętnego załamania się potęgi rosyjskiej, było iluzją wiodącą do rozczarowań, na kształt tych, jakie miały miejsce we Lwowie po jego zajęciu przez wojska rosyjskie. Wiadomo dziś, a było to nawet i wcześniej wiadomem, że sławna proklamacja wielkiego księcia była prostym manewrem strategicznym nie zapewniającym nawet zjednoczenia wszystkich ziem polskich pod jednem berłem, ale miała na celu doprowadzenie, przy polskiej pomocy, do zjednoczenia pod berłem rosyjskiem wszystkich ziem ruskich, z poświęceniem na rzecz Niemiec rdzenno-polskich terytorji. Nic dziwnego tedy, że orientacja tak zwana ententofilska, będąca dla Galicjan niczem Innem właściwie jak tylko orientacją rusofilską, nie znajdowała na razie w Galicji wielkiego uznania. Oświadczenie się Galicji w tych warunkach za Ententą byłoby dobrowolnem poświęceniem „wróbla w garści”, jakiem było posiadanie faktycznej autonomii dla „gołębia na dachu”, w postaci pisanych na wodzie rosyjskich obiecanek. Innem było położenie Polaków z pod zaboru rosyjskiego. Ci ostatni nie mający nic do stracenia, mogli oddawać się nadziei zabezpieczenia sobie poprawy losu prze lojalność okazaną potędze, z którą po ludzku sądząc, nierozerwalnym węzłem widzieli się złączeni. Dlatego, naturalnem musiało być dla Polaków galicyjskich walczenie przeciw Rosji do upadłego. Ktokolwiek z nas marzył rzeczywiście o odzyskaniu w tej wojnie niepodległości przez Polskę, nie mógł wiązać się z Rosją, ale choćby z samym diabłem musiał iść przeciwko niej. Dopiero po rozbiciu Rosji mógł on iść na Niemców. Przy Rosji załamanej i Niemcach pobitych. Austria żadnego oporu już stawić nie mogła i Polska uwolniona z potrójnych swych pęt musiała wyjść z tych więzów jak orzech z łupiny.
Nie będę poddawał analizie działalności naszych przywódców politycznych po stronie państw centralnych. Taka