Strona:Jean Tarnowski - Nasze przedstawicielstwo polityczne w Paryżu i w Petersburgu 1905-1919.pdf/35

Ta strona została przepisana.

ciekawy, mianowicie, że „prawa do niepodległego bytu państwowego Polacy dobrowolnie zrzec się nie mogą”. Jakież mogło być znaczenie tych słów? Czy miało to znaczyć, że w razie czego stawimy państwom sprzymierzonym zbrojny opór? Z czem w ręku? Lub czy może piszące te groźne słowa, p. Dmowski chciał dać do zrozumienia, że mógłby w danym razie przerzucić się na stronę przeciwnika? Jeżeli tak, to czyż należało głosić, że Polacy po stronie tego przeciwnika niczego spodziewać się nie mogą. Odbierało to wszelką wartość tej groźbie. Manifest państw centralnych z dnia 5 listopada 1916 r. szczery czy nieszczery, był oficjalnem przyznaniem Polakom prawa do niepodległego bytu państwowego, a nasi przedstawiciele, zamiast korzystać z tej sposobności dla wyzyskania w danej chwili tego aktu na rzecz Polski i swych postulatów, wnieśli przeciwko temu aktowi protest.
Wprawdzie wygrywanie karty niemieckiej czy austriackiej było dla nas atutem tylko wobec Francji i Anglii, ale nigdy wobec Rosji. Miała ona Polski się pozbywać, to wolała ją odstąpić Niemcom, i coś za to utargować, w postaci np. Galicji wschodniej, Bukowiny i części Rumunji.

Memoriał p. Romana Dmowskiego z marca 1917 r.

W marcu 1917 p. Roman Dmowski złożył p. A. J. Balfourowi, angielskiemu sekretarzowi do spraw zagranicznych memoriał, w którym powiada, że „ponieważ przyjęto powszechnie, iż celem wojny obecnej jest sprowadzenie potęgi Niemiec, do granic umożliwiających przywrócenie równowagi europejskiej, problemat Europy Środkowej wyrósł do rozmiarów naczelnego zagadnienia wojny. Powstało pytanie, czy Europa centralna ma zostać niemiecką, czy też znaczna jej część będzie zorganizowana jako przeciwwaga Niemiec. Związana w szerokim zakresie z innemi problematami środkowo europejskiemi, sprawa polska stanowi wśród nich za-