Jednakże, pomimo doskonałości tych przyrządów, pomimo zręczności i doświadczenia uczonych, którzy się mieli niemi posługiwać — skutek pomyślny bynajmniej nie był zapewnionym. Ileż się tu przedstawiało szans niepewnych, gdy chodziło o wydobycie pocisku z głębokości 20,000 stóp pod wodą. Zresztą, choćby nawet kula i została na wierzch wyciągniętą, jakże ludzie w niej zamknięci mogli wytrzymać straszne przy spadaniu wstrząśnienie, którego nawet 20,000 stóp wody zupełnie usunąć, a nawet zobojętnić nie mogło.
Nareszcie wypadało działać szybko. J.—T. Maston dniem i nocą napędzał swych robotników. On sam gotów był przywdziać kaftan korkowy, lub odbyć próbę z przyrządami powietrznemi, aby tylko jak najprędzej dowiedzieć się o położeniu swych odważnych przyjaciół.
Jednakże, pomimo całego pośpiechu z jakim przysposabiano różne machiny i narzędzia, pomimo ogromnych summ przez rząd Stanów Zjednoczonych oddanych do rozporządzenia klubu puszkarskiego, pięć długich dni, pięć wieków! upłynęło, zanim wszystkie zostały wykończone. Przez ten czas ciekawość powszechna podrażnioną była do najwyższego stopnia. Druty i liny telegraficzne roznosiły bezustannie telegramy po wszystkich krajach świata całego. Ocalenie Barbicane’a, Nicholl’a i Michała Ardan’a, stało się sprawą międzynarodową. — Wszystkie narody które zapisały się na pożyczkę klubu puszkarskiego, bezpośrednio zainteresowane były ocaleniem podróżników.
Strona:Juliusz Verne-Podróż Naokoło Księżyca.djvu/273
Ta strona została przepisana.