wincyi Sse-tsuen, której mieszkańcy pysznią się z tego powodu niezmiernie i żył mniej więcej W trzecim wieku po Nar. Chryst. Był to znakomity i niezwyciężony wojownik, który odnosił jedne zwycięztwa za drugemi i dokonywał najnieprawdopodobniejszych cudów odwagi. Chińczycy mają o nim mnóstwo podań, pomiędzy któremi najważniejszem jest to, że został żywcem Wzięty do nieba i zasiada pomiędzy bogami.
Dynastya Manderu po swojem wstąpieniu na tron uroczyście przyjęła go za bóstwo opiekuńcze swego domu. Wtedy to we wszystkich prowincyach zaczęły powstawać na cześć jego świątynie, w których umieszczano jego posąg w postawie siedzącej. Obok niego siedzi syn jego Kuang-pin, uzbrojony od stóp do głów, a z prawej strony wierny giermek, wsparty na olbrzymim mieczu z miną tak przerażającą, że wystraszeni wyznawcy Kuang-ti mimowolnie korzą się przed bóstwem, które takiego giermka posiadać może. Pomimo to lud prosty niewiele troszczył się o tego bożka. Świątynie jego służą jako miejsce noclegu dla zapóźnionych wędrowców, lub za sale balowe, gdzie urządzają zebrania familijne lub towarzyskie i obecność Kuangti z uzbrojonym synem i strasznym giermkiem nie wadzi nikomu i nie psuje nastroju zabawy. Jedynie urzędnicy obowiązani są zjawiać się w określonym dniu w świątyni, padać
Strona:Karol May - Kianglu czyli Chińscy rozbójnicy.djvu/88
Ta strona została skorygowana.
— 84 —