Strona:Karol May - Pod Siutem.djvu/128

Ta strona została skorygowana.

wyrzucić, zamiast mi podziękować, że cię po przyjacielsku ostrzegam. Zelżyłeś mnie i rękę na mnie podniosłeś; dałeś tem dowód, że jesteś jego wspólnikiem. Jeśli to doniosę władzy, zamkną cię i zakosztujesz bastonady. Okażę się jednak łaskawym i oszczędzę cię, jeśli mi dasz odpowiedź, której żądam.
— Panie, — odrzekł — jeśli wszyscy chrześcijanie są tacy skorzy do gwałtu, jak ty, to państwo Islamu musi upaść. Kuglarz chciał zabawić u mnie aż do twego odjazdu.
— Tyś wiedział, że on godzi na moje życie?
Nie odpowiedział nic; milczenie jego więc musiałem uważać za odpowiedź potwierdzającą.
— Czy muza’bir ma zamiar mnie ścigać, skoro stąd odjadę?
— Tak.
— Na którym statku?
— To jeszcze nieoznaczone. Jest wybitnym członkiem Kadirine i każdy reis będzie na jego usługi.
— To mi wystarcza. Gdy wróci, po-

126