Strona:Karol May - Pod Siutem.djvu/98

Ta strona została skorygowana.

rap, był szczególnym atrybutem władzy. Czyżby trumny, o których mówił starzec, zawierały zwłoki królewskie? Faraonowie, o ile mi wiadomo, przystrajali swe głowy chustkami, wiązanemi w charakterystyczny, ściśle określony sposób.
— To królowie i królowe, książęta i księżniczki leżą tam pochowani — dodał. — A na ścianach są figury i znaki, które Frankowie nazywają hieroglifami. Można tam całemi dniami wysiadywać, patrzyć i czytać, a mimo to wszystkiego się nie zbada.
Ten człowiek powiedział to tak obojętnie! A jednak chodziło tu o grobowce królewskie, pomniki i hieroglify pierwszorzędnej wartości. On jeden znał tajemnicę i nie chciał jej zdradzić, a jednak jaką korzyść przyniosłoby nauce takie dkrycie! Starałem się wszelkiemi siłami prowadzić dalej rozmowę na ten sam temat w nadziei, że może mi się uda skłonić go do jakich bliższych wyjaśnień. Wywijał mi się, lecz chwytałem go na nowo i tak się ta rozmowa ciągnęła jakiś czas. Musiał zauważyć, jak żywo zająłem się tą

96