Strona:Królowa śniegu (Hans Christian Andersen) 008.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.
II. Sąsiedzi.

W pewnem bardzo starem mieście, w bardzo wysokim domu, na poddaszu, mieszkało dwoje dzieci, każde u swoich rodziców, — był to Jaś i Marysia.
W tem mieście było tyle ludzi, że nie mógł każdy dla siebie mieć osobnego domku, — ani myśleć! — a cóż dopiero myśleć o własnym ogródku? Ale że dobrzy ludzie bardzo lubią kwiaty, więc wszyscy hodowali je w doniczkach. I tym sposobem w każdym prawie oknie był ogródek; — ale najładniej było u Janka i Marysi.
Bo posłuchajcie tylko: W tym wysokim domu na poddaszu każda rodzina miała własną izdebkę z dużem oknem, przez które w lecie można było wyjść na dach, albo — wcale nie schodząc ze schodów — przejść z jednego mieszkania do drugiego. Można tu było bawić się na płaskim dachu. Gdy Marysia wyjrzała oknem, widziała Jasia w izbie naprzeciwko. Kiedy słonko przygrzało, dzieci wybiegały na dach i bawiły się doskonale, albo siadały na małych stołeczkach i rozmawiały o wszystkiem, co je zajmowało.
Były to bardzo dobre dzieci i kochały się, jak brat i siostra.
Na wiosnę rodzice Jasia i Marysi ustawiali na brzegu dachu długie skrzynie, napełnione zie-