Strona:Książka do nabożeństwa O. Karola Antoniewicza.djvu/263

Ta strona została przepisana.
251

Jezu, dziecięcych łez Twoich strumieniem
Obmyj serc naszych wszelkie nieprawości,
Dzisiaj Twéj łaski oświeć je promieniem,
Dzisiaj je zagrzéj ogniem Twój miłości.

IV.

Usnąłeś, Jezu, na Maryi łonie,
I my cię także już pożegnamy
Twojéj się świętéj oddając obronie
Do pracy naszéj wesoło wracamy.

Żegnamy Ciebie, o Niepokalana
Panno, coś światu Jezusa wydała,
Tyś odtąd matką nam ukochaną.
I opiekunką naszą została!

Żegnamy ciebie, Starcze, co przy żłobie
Strzeżesz Maryi, Jezusa małego,
Święty Józefie, w każdej życia dobie
Chciejże być stróżem i serca mojego!

Sercem dziecinnem dziś żegnamy Ciebie,
Bośmy się z Tobą dzisiaj dziećmi stali,
Choć się od żłohka twego oddalamy:
Daj, byśmy sercem przy Tobie zostali.

(Z Pokłosia).