Strona:Książka do nabożeństwa O. Karola Antoniewicza.djvu/426

Ta strona została przepisana.
414

straconą wiarę, nadzieję i miłość! Bo jeżli żyć będę bez Ciebie, bez Ciebie będę musiał umierać; a jeżli skonam bez Ciebie, któż się za mną wstawi na strasznym sądzie Syna Twego? Dla tego o Maryo w ranę Serca Twego składam serce moje, abyś je przechowała na wieczność, Amen.

(Litania, pieśń i modlitwa jak po rozmyślaniu pierwszém).
Potem rozmyślanie: boleść szósta Maryi str. 333.




ROZMYŚLANIE XIX.
Na dzień 18 maja. Siódma boleść Maryi: Zdjęcie z krzyża Zbawiciela.
„Wzięli tedy ciało Jezusa, i związali je przesicieradły z rzeczami wonnemi. A na miejscu gdzie był ukrzyżowan, był ogród; a w ogrodzie grób nowy, w którym jeszcze żaden nie był położony. Tam tedy, dla przygotowania żydowskiego, iż grób był blisko, położyli Jezusa.“ (Jan św. R. XIX.)
„Klaskali nad Tobą rękoma, wszyscy mijający drogę, chwiali głowę swoją nad córką Jerozolimską, mówiąc: I owóż to jest miasto doskonałéj piękności, wesele wszystkiéj ziemi? Jako potok łez we dnie i w nocy.“(TR. Jer. 4.)

Patrzy Marya w goryczy i boleści duszy, jako Józef z Arymatei i Nikodem - z tego loża boleści, z tego krzyża zbawienia, to