Strona:Książka do nabożeństwa O. Karola Antoniewicza.djvu/48

Ta strona została skorygowana.
36

rzone, dobrze rozważając te słowa: cóż pomoże człowiekowi, chociaż zyscze świat cały, a duszę swoją utraci!
Błogosławiony ten, który sprawę zbawienia przekłada nad wszelkie inne sprawy, i we wszystkich sprawach doczesnych tę sprawę wieczności ciągle ma przed oczyma!
Błogosławiony ten, który więcéj grzechu się lęka, jak upokorzenia, prześladowania i śmierci; a nietylko na śmiertelny, ale nawet i najmniejszy dobrowolny powszedni grzech nie odważy się!
Błogosławiony ten, który dla dobrych uczynków i mądrych mów swoich, nie podnosi się w pychę, nie mieni się być lepszym nad innych, ale wszystką chwałę oddaje Panu, jaka Jemu samemu wyłącznie należy!
Błogosławiony ten, który w pokorze i cichości znosi błędy i niedoskonałości bliźnich swoich!
Błogosławiony ten, który zawsze gotów przebaczyć i za złe dobrem nagradzać, ani goryczy, ani żółci nie zachowując w sercu swojém!
Błogosławiony ten, który w niczem siebie, a we wszystkiem Boga szuka, bo Bóg obfitą stanie się dla niego nagrodą!
Błogosławiony ten, który nadzieję swoją