Piast i Rzepicha z czołem pochylonem
Proszą, by miejsca chcieli zasiąść swoje;
Lud się gromadzi, a z tłumem zwiększonym
Mnoży się pokarm i słodkie napoje.
Po uczcie święci zniknęli młodzieńcy,
A lud zgodnymi zawołał głosami:
Piast luby bogom, — po cóż czekać więcej?
Niech będzie królem, rządzi Polakami!
..............
Już wdział purpurę, wziął miecz wojowniczy,
Świetną koroną uwieńczył swe skronie,
A wdzięczny, pragnąc uczcić stan rolniczy,
Rozkazał pług swój postawić przy tronie“.
W opowiadaniu o Piaście wszystko jest prawdopodobne, oprócz rozmnożenia żywności przez świętych czy aniołów, którzy ochrzcili Ziemowita. Chrześcijańscy księża obchodzili w owych czasach ziemie pogan, nauczając wiary Chrystusowej i chrzcząc nawróconych. Może takimi byli i owi młodzieńcy. Lecz jeśli ich nazwiemy aniołami, którzy uczynili cud za wolą Boga, to całe opowiadanie powinniśmy nazwać legendą, bo takie podanie, w których opowiadamy o świętych, Matce Boskiej, cudach itp., nazywamy legendami.