Strona:Ludwik Waryński - Sprawozdanie delegata na kongres w Chur.pdf/2

Ta strona została uwierzytelniona.

cypacyja włościan, to jest trzech czwartych ludności krajów polskich. Od niej się kapitalistyczny rozwój datuje.
Reforma ta dokonaną została nie jednocześnie w trzech zaborach Polski i nie w jednakowy sposób. Trzy te części i pod innemi względami znaczne przedstawiają różnice, tak że chcąc szczegółowo rozebrać stosunki, z któremi socyjalistom liczyć się wypada oddzielnie każdy zabór rozpatrzyć musimy.

Największy co do przestrzeni zabór rosyjski delegata swojego na kongres nie wysłał. Nie należy z tego wnosić, by ruchu socyjalistycznego nie było tam wcale. Warunki polityczne, terror rządowy w zupełności tłómaczyć mogą brak delegata. Nie sądzimy jednak, by krótki rzut oka na rozwój ekonomicznych stosunków kraju mógł być tutaj zbytecznym.
Ludność rolnicza w Królestwie Polskiem stanowi 74 prc. ogólnej ludności kraju. Stanowi też ona źródło, z którego nasz przemysł fabryczny czerpie swe siły. Od niej też przegląd nasz rozpoczniemy.
Ukaz carski z dnia 19 Lutego (2 Marca) 1864 r. z 3 343 300 uwolnionych włościan 60 prc. obdarzył prawem wykupienia gruntów. Zaraz więc po ogłoszeniu reformy 1 300 000 rolników pozostało bez prawa do ziemi — zmieniono ich w bezrolny proletaryjat. Dla włościan z dóbr prywatnych i państwowych oddzielono 7 219 400 morgów; ponieważ zaś naówczas 24 664 dymów liczono, wypadało więc na gospodarswo przeciętnie 17 morgów; nadziały były bardzo różnej wielkości. Za ziemię płacić musieli włościanie wykup, który im na 60 lat rozłożono. Lasów i łąk otrzymali niewiele, zbyt mało dla powodzenia gospodarstwa — lub też pozostawiono im czasowo prawo użytkowania z ziemi „obywatelskiej“ (serwitutów). By