Strona:Mikolaja Machiawella Traktat o Ksieciu.djvu/062

Ta strona została uwierzytelniona.

ska, zawierać przyjaźnie z królami i książętami, aby mu uprzejmie życzliwymi byli lub przynajmniej z uszanowaniem go obrażali, kto, mówię, tego wszystkiego chce się nauczyć, ten nie może nad czyny Borgi czerstwiejszych znaleść przykładów. Szczególny jeden zarzut można mu zrobić, że niestosowny brał udział w wyborze Juliusza II; ponieważ, jakem wyżej powiedział, nie mogąc uczynić papieża wedle swej woli, mógł się elekcyi każdego innego kandydata sprzeciwić i nie powinien był nigdy na takiego zezwolić, który go albo obraził, abo otrzymawszy tiarę obawiać go się musiał. Ludzie bowiem obrażają innych z bojaźni lub z nienawiści. Między tymi zaś, którzy Borgię obrazili, znajdowali się: Piotr z Winkuli, Kolonna, Giorgio i Askanio. Wyjąwszy Roana dla swej potęgi, którą przez związek z francuzkim królem osiągnął i wyjąwszy kandydatów hiszpańskich dla pokrewieństwa i wdzięczności, każdy inny kardynał zostawszy papieżem, musiał go się obawiać; przeto