Strona:Niewiadomska Cecylia - Legendy, podania i obrazki historyczne 19 - Resurecturis.djvu/07

Ta strona została uwierzytelniona.

Do tego dążą rewolucjoniści, którzy przez rewolucję chcą zmienić porządek, jaki dotąd panował w społeczeństwach. Wierzą oni, że tylko gwałtowny, krwawy przewrót dokonać tego może.
W Rosji ucisk największy, car ma przecież władzę nieograniczoną nietylko nad ciałem, lecz i duszą ludzką, bo jest głową Kościoła. Car sam nie podołałby takiej władzy, która jest niedorzecznością, więc ma do pomocy wiernych urzędników, jak Iwan Groźny miał swych „opryczników“. I chociaż car nazywa siebie „samodzierżcą“, często nawet nie wie, co się w państwie dzieje, a rządzą urzędnicy, jak im się podoba, te krocie, które trzymają w ręku jego władzę, i dano im prawo robić z niej użytek.
Tym sposobem w Rosji od ostatnich czasów zamiast prawa rządziły krocie „carów“. Reszta ludzi — to niewolnicy.
Pośród tych niewolników wielu myśli, czuje i sądzi, nie chce znieść takiego stanu i musi dążyć do przewrotu. Dlatego Rosji ciągle grozi rewolucja. Żyje ona w pałacach i w ubogiej chacie, wszędzie, gdzie człowiek nie wyrzekł się duszy, gdzie czuje się człowiekiem i pragnie wolności i prawa.
I walka bezustanna. Rewolucja woła: — Daj nam prawo i konstytucję, bo zginiesz z całą zgrają sług twoich niegodnych. — Car otacza się rojem szpiegów, aby słuchali, skąd głos ten pochodzi, i rojem katów, aby mordować lud własny.
W roku 1881 car Aleksander II zabity został w Petersburgu na ulicy, ponieważ nie chciał wysłuchać tych głosów. Jedna bomba go oszczędziła, drugą rzucono mu prosto pod nogi. Niech ginie!
Rozumie się więzienia, śledztwa, szubienice, lecz umierają jedni, a rodzą się nowi; tej hydrze żaden car głowy nie zetnie.
A teraz wojska pójdą het, daleko — czyż nie najlepsza chwila?
Te same nadzieje mają i inne stronnictwa. Socjaliści dążą także do przewrotu, niekoniecznie