Strona:Obraz literatury powszechnej tom II.djvu/166

Ta strona została przepisana.
—   162   —

I gdy użyjesz prawa, które masz nadane,
W milczeniu przyjmę wyrok, posłuszną zostanę.
Mitrydat.  Więc poddając się jarzmu, które los ci zdarza,
Jak ofiara nieszczęsna, pójdziesz do ołtarza?
A ja... tyran! niechętnem sercem twojem władać,
Ja mimo twojej woli miałbym cię posiadać?
Ach, pani! jak mię ciężko ranią te wyrazy!
Sądzisz, że odtąd pewnym będąc twej odrazy,
W dręczeniu ciebie ulgę pragnę mieć jedyną?
Może nieszczęścia moje twej wzgardy przyczyną?
Ach! gdybym do otwarcia jeszcze bojów nowych
Nie miał w mych ręku środków pewnych i gotowych;
Gdybym w przepaść nierównie większą pogrążony
Został bez państw, bez związków, bez wojsk, bez obrony
I błąkał się, jak tułacz, po okręgu świata,
Mając za całe dobro imię Mitry data...
Wiedz, że świetną takiego imienia ozdobą
Oczy całego świata zwracałbym za sobą,
Że niema królów, jeśli są godni być niemi,
Którzyby może gardząc tronami swojemi,
Nie zazdrościli wiecznej w tym upadku chwały,
Nad którym łat czterdzieści i Rzym pracowały.
Pani! może i twoim oczom byłbym miły,
Gdyby te sławne Greki w twej duszy odżyły!
I jeżeli już mamy z sobą wchodzić w śluby,
Nie chcesz-że godnej ciebie stąd dostąpić chluby,
Że z obowiązkiem twoim własną wolę zgodzisz?..
Cnotami swemi losu przykrość mi osłodzisz
I dodasz serca tyle, ażeby w niem znikła
Nieufność, co nieszczęściu towarzyszyć zwykła...
Pani! cóż się to znaczy ? nic nie odpowiadasz?
Ty się na moje słowa mieszasz, w smutek wpadasz?..
Twoje milczenie dla mnie wróżbą nienawistną...
I widzę, że ci gwałtem łzy z oczu się cisną.
Monima.  Nie, panie!... już ja dłużej na mój los nie płaczę;
Posłuszeństwem się z mego milczenia tłómaczę...
Nie dosyć-że?
Mitrydat.  Nie dosyć — na tem nie przestaję;
Zrozumiałem cię więcej, niżli ci się zdaje;
Rzetelnie mi mówiono... zawiść sprawiedliwa
O prawdzie z twoich własnych słów się przekonywa.
Wiem, że syn zdrajca twemi wdziękami się łudził.
Wyznał ci swoją miłość i w tobie ją wzbudził.
Ale natychmiast jego losem cię zatrwożę
1 ten twój płacz zdradliwy nic mu nie pomoże.
Me serce na jęk głuche, kiedy gniewem pała...
Masz korzyść—już go odtąd nie będziesz widziała...