Strona:Opis Lublina (Zieliński Władysław) 064.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

Łosia kasztelana Lwowskiego dla OO. Trynitarzy, lecz po zniesieniu tego zakonu, gmach ten już w ostatnich czasach przeszedł na własność prywatną. W gmachu tym, który nie był zewnątrz i wewnątrz tynkowany, w jednéj kaplicy Trynitarze odprawiali nabożeństwo, a w grobach spoczywało ciało fundatora w trumnie cynowéj, którą późniéj do dzisiejszéj katedry przeniesiono. Ulica Nową, a następnie przez Bramę Krakowską na prawo wejdziemy w ulicę Jezuicką gdzie w kamienicy pod Nr. 40 ujrzymy starożytną basztę, należącą niegdyś do murów obwodowych miasta Lublina, a wzniesioną równocześnie z bramą Krakowską. Baszta wspomniana wysoka na trzy piętra, zaopatrzona jest w strzelnice na łuki i kusze; godziło by się ją, jako jedyną pamiątkę tego rodzaju, obrócić na inny jak dotąd użytek. Naprzeciw tego domu na kamienicy Nr. 16, po nad parterem, zamieszczony jest kamień z rzeźbą przedstawiajacą herb Tępa Podkowa dawnym kształtem i cyframi S. M., oraz rokiem: 1 * 5 * 2 * 5 * którą to datę Sierpiński w swoim opisie Lublina nazwał: „napisem nieczytelnym”. Idąc daléj, na rogu ulicy Jezuickiéj i Dominikańskiéj widzimy teatr zimowy, wewnątrz brudny i ciasny, a nadto w razie pożaru, dla zgromadzonéj publiczności bardzo niebezpieczny; podobno zarząd miejski myśli o wzniesieniu innego teatralnego gmachu który byłby dogodniejszy. Ztąd, przeszedłszy przez bramę klasz-