Strona:PL-Mieczysław Gogacz-Problem istnienia Boga u Anzelma z Canterbury i problem prawdy u Henryka z Gandawy.pdf/32

Ta strona została przepisana.

Należy zwrócić uwagę najpierw na takie wyrażenia: „jesteś ponad rzeczami (tu es... ultra omnia)[1], „jesteś w pełni sprawiedliwy, prawdziwy, szczęśliwy, jesteś czymś, co bardziej istnieje niż inne rzeczy (tu es itaque iustus, verax, beatus et quidquid melius est esse quam non esse)[2], „jesteś swoim własnym życiem, jesteś radością, jesteś dobrem (tu es igitur ipsa vita qxia vins, et sapientia, et bonitas)[3].
Wyrażenia te przypominają normalną zupełnie sprawę określania, kim jest Bóg. Uzupełnione są jednak uwagami, że „jeżeli życie stworzone jest dobre, to o ile lepsze jest życie tworzące (si enim bona est vita creata, quam bona est vita creatrix)[4], „jesteś ponad rzeczami (tu es ultra omnia)”, „wszystko można traktować jako nieistniejące, Ty sam posiadasz istnienie w najwyższym stopniu (quidquid aliud praeter te solum potest cogitari non esse, solus maxime omnium habes esse)[5]. „Jesteś czymś większym niż mogę pomyśleć (es quidem maius quam cogitari possit)[6]. W tych tekstach Anzelm owszem określił kim jest Bóg, ale i jednocześnie dodał, że Bóg jest kimś więcej niż wyrażają to określające go imiona. Jest więcej niż „sprawiedliwy, prawdziwy, szczęśliwy”. „Jest czymś, co bardziej jest niż inne rzeczy”. Ustalone więc imiona zanegował. „To co jest czymś większym niż mogę pomyśleć, nie może być tylko w intelekcie. Jest także w rzeczywistości. A istnieć w rzeczywistości jest czymś więcej niż być tylko pomyślanym (id quo maius cogitari nequit, non potest esse in solo intellectu. Si enim vel in solo intellectu est potest cogitari esse et in re, quod maius est)”[7].
Anzelm neguje dwie sprawy: istnienie Boga tylko w intelekcie oraz określenia Boga. I zaraz stwierdza, że Bóg istnieje także realnie i że nie jest tylko sprawiedliwy, prawdziwy, szczęśliwy, lecz jest więcej niż sprawiedliwy, prawdziwy, szczęśliwy. Jest czymś, co bardziej jest niż inne rzeczy.
Można więc zupełnie dobrze odczytywać dowód Anzelma traktując jego rozumowanie, jako stosowanie metody negacji. Najpierw są określenia pozytywne, potem zaraz Anzelm je zaprzecza i natychmiast ujmuje eminenter. Bóg jest sprawiedliwy, lecz nie jest tak sprawiedliwy jak inne rzeczy, jest bardziej sprawiedliwy niż cokolwiek innego. Cały więc schemat metody Pseudo-Dionizego.

Metafizyka Pseudo-Dionizego jest esencjalistyczna. Jest systematyką

  1. Prosl., 20, 18, 115.
  2. Prosl., 5, 15, 104.
  3. Prosl., 12, 6-7, 110.
  4. Prosl., 24, 3-4, 118.
  5. Prosl., 3, 7-8, 103.
  6. Prosl.. 15, 14, 112.
  7. Prosl.. 2, 15-17, 101.