Strona:PL-Rafał Górski-Bez państwa.pdf/102

Ta strona została przepisana.

z radą miasta, po drugiej stronie Fora Delegatów z Radą Budżetu Partycypacyjnego, których logika funkcjonowania wyklucza współpracę z nową władzą. Oczywiście, potrzeba stawienia oporu i walki z administracją nie stanowi dla większości obywateli wystarczającej motywacji do udziału w zgromadzeniach publicznych, stąd w roku 2005 w oficjalnych zebraniach budżetu partycypacyjnego uczestniczyło zaledwie 14 tys. zarejestrowanych osób. Z drugiej strony charakter relacji pomiędzy Forami Delegatów, Radą Budżetu Partycypacyjnego i zarządem miasta stał się widoczny, co może się przyczynić do tego, że zwolennicy demokracji bezpośredniej przekonają się o konieczności wypracowania nowej strategii działań. Już teraz uczestnicy zebrań i delegaci zapowiadają organizowanie akcji protestacyjnych pod hasłem: „Oddajcie nam budżet partycypacyjny”. Jednym z proponowanych działań będzie prawdopodobnie przeprowadzenie w przyszłości bardziej radykalnej reformy miejskiego samorządu, porzucenie legalnych procedur lub wymuszenie zmian na poziomie konstytucji. Potrafili to przewidzieć sygnatariusze deklaracji międzynarodowego seminarium poświęconego demokracji uczestniczącej, które odbyło się w Porto Alegre w dniach 10–13 listopada 1999 r. Czytamy w niej m.in.:

Widzimy, że sukces naszych doświadczeń polega na zagwarantowaniu obywatelom bezwarunkowego udziału w procesie społecznej samoorganizacji. Podkreślamy, że konieczna jest obrona autonomii lokalnej władzy, a także zapewnienie, że zasoby budżetowe będą się znajdować w jej gestii. Uczestnictwo obywateli w rządach lokalnych implikuje jednocześnie prawo do decydowania o podatkach jako podstawowy warunek umacniający lokalną autonomię. Chcemy podejmować nowe przedsięwzięcia tego rodzaju, które łączyć będzie przyjaźń, współpraca i solidarność między społeczeństwami[1].
  1. Tekst deklaracji końcowej, Lettre de Porto Alegre, http://www.portoalgre.rs.gov.br/, cyt. za: P. Satora, Demokracja partycypacyjna w Porto