Strona:PL-Rafał Górski-Bez państwa.pdf/50

Ta strona została przepisana.
tłamszą władza ekonomiczna ani media, jak to się dzieje w większości demokratycznych państw świata[1].



PRZY URNIE CZY NA ZEBRANIU?

Przywykliśmy już do tego, że terminu „demokracja” używa się współcześnie do opisu kombinacji wybieralnych instytucji przedstawicielskich i niewybieralnego aparatu urzędniczego. Prawodawcy dopuszczają czasem formy demokracji bezpośredniej, jednak mają one charakter wyłącznie uzupełniający i ograniczony. Współczesna demokracja bezpośrednia działa, opierając się na referendach i obywatelskich inicjatywach ustawodawczych. Inne jej formy, takie jak demokracja uczestnicząca, w zasadzie nie występują w praktyce państwowej. Samorządy oparte na zasadach demokracji uczestniczącej należą ciągle do wyjątków. Łączą one w sobie cechy demokracji deliberacyjnej (opartej na tworzeniu przestrzeni wspólnego dialogu, namysłu i negocjacji bez podlegania zewnętrznym naciskom), bezpośredniej (polegającej na głosowaniu podczas zgromadzenia) i mandatowej (wyposażającej delegatów w instrukcje od wyborców). System demokracji uczestniczącej określany jest jako przykład tzw. grassroots democracy, czyli demokratycznego podejmowania decyzji w sposób bezpośredni, na poziomie zwykłych obywateli[2]. Najprościej można opisać cechy demokracji uczestniczącej, porównując je z innymi formami sprawowania rządów.

  1. Miasto jest nasze, reportaż filmowy S. Gilman i P. Dirne, 28 min., Francja 2001.
  2. Zob. P. Satora, Demokracja partycypacyjna w Porto Alegre, praca magisterska napisana pod kierunkiem prof. dr. hab. W. Kozuba-Ciembroniewicza, Instytut Nauk Politycznych Uniwersytetu Jagiellońskiego, [maszynopis], Kraków 2002, s. 10.