Twarz królewska była ożywiona, na czole jego wyryta była silna wola, która, nie znajdując już oporu we Francji, wkrótce nie miała go znaleźć w całej Europie.
— Książę!... — rzekł król do brata — jestem bardzo niekontent z kawalera Lotaryńskiego, a ty, co raczysz się nim opiekować, poradź mu, aby wyjechał gdzie w podróż na kilka miesięcy.
Wyrazy te, jak grom spadły na księcia, ubóstwiającego swego ulubieńca i na niego zlewającego całą, do jakiej był zdolny, czułość.
Zawołał więc:
— Czemże kawaler mógł zasłużyć na niełaskę Waszej Królewskiej Mości?
I rzucił gniewliwym wzrokiem na księżnę.
— Powiem ci to wtenczas, gdy on wyjedzie, rzekł król obojętnie — i kiedy księżna, tu obecna, będzie już w Anglji.
— Księżna do Anglji? — szepnął książę osłupiały.
— Za osiem dni musi tam być, mój bracie — odpowiedział król — my tymczasem pojedziemy tam, gdzie... później ci o tem powiem.
I król odszedł, uśmiechnąwszy się wprzód do księcia, aby osłodzić, ile można gorycz tych dwóch wiadomości.
Colbert rozmawiał ciągle z księciem d‘Alameda.
— Panie! — rzekł Colbert do Aramisa — nadeszła chwila, w której powinniśmy porozumieć się; ja pogodziłem pana z królem i powinienem był to uczynić dla człowieka twoich zdolności, ale ponieważ czasami oświadczać pan raczyłeś mi swą przyjaźń, zdarza się teraz sposobność dania mi stanowczego dowodu. Zresztą, więcej jesteś Francuzem niż Hiszpanem, czy będziemy mieli, powiedz mi szczerze, neutralność Hiszpanji, gdybyśmy rozpoczęli z Holandją?
— Panie! — odpowiedział Aramis — interes Hiszpanji jest bardzo jasny. Poróżnić Holandję z resztą Europy, która czuje do niej zastarzałą urazę za zdobytą wolność, oto jest nasza polityka. Ale król Francji jest sprzymierzeńcem Holendrów;
Strona:PL Aleksander Dumas - Wicehrabia de Bragelonne T5.djvu/312
Ta strona została uwierzytelniona.
— 312 —