Strona:PL Aleksander Fredro - Dzieła tom I.djvu/176

Ta strona została skorygowana.
Major.

Co, gadanie? żartujesz, Panie kolego.

Porucznik.

Trzeba to rozważyć.

Major.

Bylem się nie żenił.

Kapelan.

Nie uchodzi.

Rotmistrz.

I ja tak myślę.

Porucznik

I ja także. Ale cóż Zosia na to?

Major.

Jeszcze nie wiem.

Rotmistrz.

Moje więc zdanie...





SCENA XIII.
Ciż sami, Orgonowa, Zofia.


Orgonowa.

Cóżto? rada wojenna. (Wszyscy wstają, milczenie).

Major.
(Cicho do Rotmistrza przy nim stojącego.)

Rotmistrzu, powiedz, proszę, że to być nie może.

Rotmistrz (podobnież do Kapelana).

Kapelanie powiedz jej co myślisz.

Kapelan do Rotmistrza).

Nie uchodzi; niech Major mówi.

Rotmistrz (do Majora).

Powiedz, że nie chcesz.

Major.

Uradziliśmy...