Ta strona została skorygowana.
Radost.
Lubi spać hultaj.
Jan (zastępując od drzwi).
Niechże pan nie wchodzi.
Radost.
A to dla czego?
Jan.
Bo śpi.
Radost.
Nic nie szkodzi.
Jan (zastępując).
Będzie się gniewał.
Radost.
Nic mi się nie stanie.
Jan.
Dopiero zasnął — ledwie pół godziny.
Radost.
Cóż w nocy robił?
Jan.
Nie spał!
Radost.
A z przyczyny?
Jan.
Z przyczyny? — Zasłabł.
Radost (troskliwie).
Zasłabł.
Jan (westchnieniem).
Niespodzianie.
Radost.
Cóż mu jest?
Jan.
Co jest? — jakiś zawrót głowy...
Radost.
Hm!