Ta strona została przepisana.
Szambelan.
Dobrze, bardzo dobrze Helusiu, trzeba zawsze tak jak wszyscy.
P. Jowialski.
Wleziesz między wrony, krakaj jak i ony; ale pani Janowa?
Janusz.
Przyrzekła dzielić naszą zabawę.
P. Jowialski.
Pani Jowialska, pani Janowa, i Helusia wszystkie wdzięczyć się będą do niego.
P. Jowialska.
Co też Jegomość dalej nie wymyśli, ja stara.
P. Jowialski.
O, Turek o to nie pyta!
Helena.
Nie wiedzieć co to za człowiek.
Janusz.
Wszyscy przecie razem będziemy.
P. Jowialski.
Kiedy pan Janusz sam chce i prosi....
Janusz.
Sam chcę i proszę, bo to powiększy śmieszność mojego wynalazku.
P. Jowialski.
Nie masz się co namyślać, rób jak twój wielbiciel żąda.
Szambelan.
Chodźmy go obudzić.