Ta strona została skorygowana.
i ty znajdziesz żonę, bo przysłowie mówi: Każda Marta,znajdzie Gotarta[1]
Janusz.
Mam wieś dobrą.
P. Jowialski.
I abym cię pocieszył, powiem ci bajeczkę. Znacie o Czyżyku i Ziębie?
Wszyscy.
Znamy.
P. Jowialski.
Słuchajcie więc.
Janusz.
Wiem, wiem.
P. Jowialski (przytrzymując go za rękę).
Słuchaj:
Na ciemnym jarzębie.
Młody czyżyk siadł przy ziębie,
A że zawsze myśl w nim płocha,
Ledwie zoczył jużci kocha.
Lecz uważa, prócz urody,
— W tém już baczny lubo młody —
Że ptaszyna ma w udziele
W swém mieszkaniu ziarna wiele.
Tém mieszkaniem domek mały:
Drobne kratki go składały,
I szczeblikiem drzwi podparte
Stały otwarte.
Szambelan (okazawszy iż zrozumiał)
Samotrzask.
- ↑ Tu koniec sztuki na scenie.