Ta strona została przepisana.
Ale Mandaryn nieugiętej duszy,
Pośrodku błota jeszcze się ocucił
I jeszcze trzysta paragrafów rzucił.
Byk zatem Panem, Byk staje przy sterze,
I Brytan-Brysia za doradcę bierze.
Wszystko to piękne, ale mnie już nudzi,
Bywajcie zdrowi — ja wracam do ludzi.
Borsuk.
I my tu bawić już czego nie mamy,
Wiesz kumie Lisie, ot wróćmy do jamy.
SCENA III i ostatnia.
Lis, Borsuk, Pudel, Byk, Brytan-Bryś, Zwierzęta.
Byk (do Lisa i Borsuka.)
Dokąd spieszycie?
Lis.
Winszować ci Panie.
Byk.
Pana tu niema — Byk Bykiem zostanie,
Chciwy porządku, pragnący pokoju
Ale w potrzebie i silny do boju.
Brytan-Bryś.
Jadł pies Zająca, Wilk wypleniał trzody,
Lis dusił kury...
Lis.
Byłem bardzo młody.
Brytan-Bryś.
Borsuk...