Strona:PL Bolesław Leśmian-Łąka 028.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

***


Oto słońce przenika światłem bór daleki,
Sosnom z nieba podając tajny znak wieczoru.
Oto sosny spłonęły, jakby w głębiach boru
Nagle coś szkarłatnego stało się na wieki!

Zwabiony owym znakiem, biegnę tam niezwłocznie,
Aby zawczasu jeszcze, nim wpłynę w noc ciemną,
Zastać na nikłem trwaniu i sprawdzić naocznie
To właśnie, co już drzewa widziały przede mną.