Ta strona została uwierzytelniona.
BABIE LATO.
Posłał siostry trzy pan w babie lato na łan,
Która nici najwięcej umota,
Tej dostanie się korona złota,
Tej dostanie się korona złota.
Strój se godny ma zwić ta, co panią chce być:
Niechaj szatę z pajęczyn uszyje,
Jakiej oko nie znało niczyje,
Jakiej oko nie znało niczyje...
A jesienny był czas i z wiatrami nad las,
By ze szatek anielskich len biały
Pajęczyny we słońcu latały...
Pajęczyny we słońcu latały. —
A świt modry już wszedł nad polami w mgle het,
Trzody z rykiem ciągnęły pod zorzę
I żórawie leciały za morze,
I żórawie leciały za morze.