Strona:PL Doyle - Tajemnica oblubienicy i inne nowele.pdf/26

Ta strona została skorygowana.

trwała zbyt długo i zaczęła już zwracać uwagę, ojciec jej udał się do jej apartamentów, dowiedział się jednak od pokojówki, że jego córka weszła tylko na chwilę do swego pokoju, zarzuciła płaszcz na ramiona, wdziała kapelusz i szybko wyszła z domu. Jeden z lokai oświadczył, że widział wprawdzie jakąś damę w opisanym stroju wychodzącą z domu, nie przypuszczał jednak, aby to mogła być jego pani i dlatego nie zwrócił na nią wcale uwagi.
Skoro tylko stwierdzono, że młoda oblubienica istotnie zniknęła, pan Alojzy Doran i lord St. Simon zwrócili się natychmiast do policyi, która przedsięwzięła energiczne poszukiwania za zaginioną. Niewątpliwie rzucą one światło na tę niezwykle dziwną sprawę.
Do wczoraj do późnej godziny w nocy nie udało się jeszcze odszukać młodej damy. Jak słychać, śledztwo wikła się coraz bardziej, a policya ma zamiar przedsięwziąć aresztowanie kobiety, która sprowadziła pierwsze zakłócenie harmonii uroczystości, przypuszczają bowiem, że powodowana albo zazdrością, albo innem uczuciem przyłożyła rękę do tajemniczego zniknięcia młodej lady.

— I to wszystko? — spytał Holmes.
— W drugiem z pism porannych jest jeszcze inna krótka, ale ważna notatka.
— Która donosi...?
— ...Że pannę Florę Millar, bohaterkę epizodu przed domem, istotnie aresztowano. Jak się zdaje,