Strona:PL Doyle - Z przygód Sherlocka Holmesa. T 3.pdf/45

Ta strona została uwierzytelniona.

tylko przypuścić, że Musgrave, który znał tę tajemnicę, umarł tymczasem i zostawił ten pisemny testament, do którego atoli z jakiegoś nieznanego powodu nie dodał żadnych objaśnień. Odtąd aż po dzień dzisiejszy dziedziczono to pismo z ojca na syna, aż wreszcie wpadło w ręce człowieka, który zagadkę tę potrafił rozwiązać i chciał pozyskać ten skarb, ale przedsięwzięcie to przepłacił życiem.
— Taka jest, Watsonie, historya Katechizmu rodziny Musgrave’ów. Koronę dziś jeszcze przechowują w Hurlstone, choć sądy robiły bardzo poważne trudności rodzinie, która musiała zapłacić znaczną sumę pieniężną, nim jej dozwolono klejnot zatrzymać. Jeżeli będziesz kiedy w tamtej okolicy i powołasz się na mnie, to ci ją chętnie pokażą. — O Racheli Howells nic odtąd nie słyszano; prawdopodobnie opuściła Anglię i uciekła wraz z pamięcią swej zbrodni do jakiegoś kraju za Oceanem.


Przemyślne oszustwo.

— Kochany przyjacielu, rzekł Sherlock Holmes, kiedyśmy siedzieli razem wygodnie w jego mieszkaniu przy Baker-street, samo życie przynosi nam więcej zadziwiających